BIMBI.pl

mi kiedyś bardzo wypadały włosy, a jak zmieniłam salon fryzjerski, to moja fryzjerka zaproponowała mi saunę na włosy i odkąd korzystam z takich zabiegów, moje włosy się bardzo zregenerowały i przestały wypadać, rewelacja

To chyba zależy jakie doczepki. Ale w sumie lepiej powalczyć naturalnymi sposobami, np. przy pomocy płukanki z pokrzywy.

Ja też miałam problem z wypadaniem włosów. Koleżanka podsuneła mi kosmetyki które sama używa z lini http://ladysi.com.pl/szukaj-po-producen ... /c-33953-1 . Kosmetyki są dobrej jakosci a efekty sa zauważalne.

Może najlepiej wybrać się do dermatologa? Sama miałam problem z nadmiernym wypadaniem włosów. W prawdzie nadal nie wiem dlaczego mi tak wypadały, bo wyniki badań nic nie dały, ale teraz problem się zmniejszył. Ja sama do dziś stosuje specjalny szampon Dermena do wypadających włosów, tak mi zaleciła pani doktor. Dodatkowo przez rok stosowałam specjalny spray na receptę. Warto więc zgłosić się do lekarza, a nie działać samodzielnie.

Porady tego typu można również znaleźć na blogu Kosmetycznej Hedonistki. Ona się skupia głównie na włosach.

Ja też miałam i nadal miewam z tym problemy, na razie nie są jeszcze widoczne, bo na szczęście włosy mam grube i gęste, ale lepiej działać, kiedy są jeszcze w miarę znośnej kondycji niż zabierać się za to, jak jest za późno.
Dzięki tej przypadłości zaczęłam się wczytywać w blogi "włosomaniaczek", które czasem robią naprawdę niesłychane rzeczy dla ratowania włosów. Na początku byłam sceptyczna do kilku metod, ale z lektury dowiedziałam się wielu ciekawostek o swoim typie włosów, który trudno utrzymać, zwłaszcza jak są długie.
Wszystkie dziewczyny prowadzące blogi o włosach mówią o konieczności olejowania, bez względu na rodzaj włosów i sama zauważyłam znaczącą poprawę ich wyglądu, kiedy się zastosowałam do paru wskazówek. No i dużo kosmetyków nie jest wcale taka droga, nierzadko te tańsze produkty wypadają lepiej na tle droższych.

Poza tym warto wspierać je, zażywając skrzyp, rumianek, nakładać maski i odżywki 1-2 razy w tygodniu.
A jak problem nie będzie znikał, umówiłabym się do trychologa, nie do dermatologa, bo on najwyżej pomoże na skórę głowy.

Na pewno nie zaszkodzi, tylko ważne żeby wybrać takie które pomogą, ja sie sporo naczytałam o wiesiołku, że super działa na włosy, też na porost i jak brałam oeparol piękne wlosy to efekt rzeczywiście był, włosy mi się zagęściły, tylko że takie rzeczy trzeba brać systematycznie i przez jakiś czas.

slepe zażywanie na pewno nie ma sensu, tym bardziej że przede wszystkim trzeba zadbać o dietę, ale mi się na przykład oeparol piękne włosy sprawdził, patrzyłam na skład a tam jest bogaty bo wiesiołek, witaminy, minerały, a wiesiołek dobry est na porost włosów, mój znajomy który ma problem z łysieniem chodził do dermtologa, na wszelkie specyfiki wydał setki złotych plus oczywiście na wizyty a włosów jak ubywa tak ubywało

Wypadanie włosów to nie zawsze jest problem dermatologiczny. Ja pamiętam, ze u mnie włosy najbardziej leciały po ciąży, nie wiem hormony albo osłabienie organizmu (mało snu, karmienie piersią). A teraz chyba od niewłaściwych kosmetyków, obciążone, wysuszone, nie wiem czy wypadały czy się łamały po prostu. Ale zmieniłam farbę i kosmetyki na bardziej naturalnej, bez sls. Zdecydowanie polecam, to był dobry krok Z takich moich hitów to polecam maskę rewitalizująco-naprawczą z biokapu, belleza.

Chodziłam po dermatologach i nawet badnaia hormonalne zrobiłam i nic, sama zaczęłam próbować różnych rzeczy pytając po znajomych i na forach szukając co komu pomogło i tak efekt był szybszy niż po kilku pomysłach mojej dermatolog, wybierałam to co naturalne i się sprawdziło