Ja też bym stawiała na zegarek lub jakiś medalik na przykład. Biblia czy inna książka (np. jakiś album z dziedziny, którą dziecko się interesuje) też mogła by być. Album komunijny zawsze kupuje co druga osoba, więc ja bym nie kupiła - w końcu ile można mieć takich samych pamiątek?
Te wszystkie tablety, quady itd. to zdecydowanie przegięcie. Jeśli chodzi o kasę - jeśli dziecko faktycznie na coś zbiera, ma jakiś cel, to to dobry pomysł. Jak dla mnie fajny też jest rower czy rolki albo coś takiego, czym dziecko się interesuje - brydziula6 pisała o mikroskopie i teleskopie - super pomysły!